nie ma za co... i dzieki za Twoje slowa uznania xD

hhhmm... raczej nie, ale masz zajebisty gust

normalnie! Ala... ;)

niiiie :D

Genialnie, musisz oglądnąć na YT filmiki.

Okolice Oświęcimia. :D

Mash mauo scroblóf ; (

zastanawiałam sie czy nie jechać, więc chyba dałam 'może', ale jednak nie mam piniendzy :D no, ale lans na laście jest xD

Kiedy byłam w Twoim wieku też myślałam, że o reputację muzyczną trzeba dbać. Teraz wiem już, że są ważniejsze rzeczy, o które NALEŻY dbać, a słucha się tego, co Ci sprawia przyjemność. Jeśli jednego dnia słucham klasyki, a następnego przebojów dance z lat 80 i 90, czyli mojego dzieciństwa, to moja sprawa. Właśnie na to mam ochotę. : )

A co miałeś na myśli, czego słucham? To nie jest tylko mój komputer, btw. :-)

Ale żeś Pan dosrał gifów ; D. Jednak Wacha G z kominiarą nadal na pierwszym miejscu się utrzymuje...

Do zobaczenia na Maidenach. Ja czekam na potwierdzenie, które w styczniu :D

Ok. Zmieniłem już wczoraj. Jak będziesz miał coś z Nicko to napisz. :D I sorry jeszcze raz za Janicka.

Przyznaje. Zapomniałem zapytać czy mogę wykorzystać, bo mi się ten avek podoba. Zmienić czy go mogę zostawić?

faajne. zdjęcia nie wychodzą super idealne i wyraźne, no ale w końcu o to chodzi w lomo c:

no maam, a co?

Haha^^ No tak, jeżeli z zacieszem z powodu złapania kostki Morse'a, to musiałam być ja. W tym tłumie śpiewającym radośnie później Space Truckin' i pchających się do wyjścia 2X1m. i tak było najlepiej ;D

Ano, to całkiem możliwe, byłam tam. Właściwie pod sama sceną ;D A Ty gdzie? A rozmawiałeś ze mną czy gdzieś tylko tam stałam w pobliżu ?

Sounds good. I hope "Pie In The Sky" will enter the chart this weekend. Thanks for checking it out, Pedro

Good Day!! I am happy to announce my new single [url=http://www.pedrocosta.com/2009/10/04/pie-in-the-sky-single-released/]Pie In The Sky[/url] on Trojka. Please have a listen and download if you like. It is now also on Lista Przebojów for voting. Please vote if you like it and tell your friends. Cheers, Pedro Costa

Have you ever talked to someone and you feel you know what's coming next ? ; O

Nie wiedziałeś :P? to już choroba i paranoja, wszędzie widze ołowiane sterowce xD

no co Ty xDD Może dlatego, że to mój ulubiony zespół, na którego punkcie mam już obsesję.

Kiedyś musiał się pojawić <nołfejs> >D

cool avatar :D

no słabo słabo ;P

Słabo, Szymą :D

Dzięki ; *

Oszukali mnijeeeee ! ; (

Albowiem teściowa mojej lady (czyli moja mama :P! ) mnie ne puściła, a na obóz harcerski nie moge ściemnić, że jade, bo nie jestem harcerzem :D

Tee, o co Ci to chodzi ? ; O

Nie byłem w Warszawie :D. Moja lady mnie w Cn zostawiła :P

Nie, sweep picking to jeszcze za trudna technika dla mnie. Może za kilka lat ;) choć myślę, że bardziej jako urozmaicenie np. w partiach solowych , niż główna technika gry.

ach, te Jeżozwierze <3

jee :D

nie jestem pewna, czy jesteś tym Szymonem, którego znam :o

No zagraaaamy jak się poucze tego Led'a Twojego ;D! Ale to trochę zaaaajmie, bo ja leniiwy cwaniak jestem :P

no tak tak ;) juz kojarze^^

Siema Shymon! Widze po basku bocznym, że poznałeś urok Waszki G \m/

dawaj janiczek dawaj

ekipa Cieszyńsko-Katowicka? ;) Jestem z Zebrzydowic i również na U2 się zameldowałem i tak mnie żywa ciekawość prosi by zapytać cóż to za ludziska z Cieszyna?:D

No to byłeś blisko :P W sumie to mam na imię Paula nie Paulina xD

No mam nadzieję, że coś godnego mojej uwagi się będzie jeszcze dziać^^ Ja w sumie przyjechałam jeszcze wczoraj na ten koncert, stanęłam sobie na wzniesieniu przed bramą 1 i widziałam aż 3/4 telebimu xD

I jak koncert? Zadowoleni? ^^

Marzeeeenia :D ale mój 'wujek' który w 2005 był dyrektorem Śląskiego, widział się wtedy z Bono i resztą, zazdroszczę masakrycznie *-* mam nadzieję, że Tacie się podobało, bo pamiętam że często się z nim kłóciłam co jest lepsze - Achtung Baby (moja strona) czy Joshua Tree (jego strona) :P

Zastanawiam się, co ci poje*ani ludzie wymyślą na następną trasę koncertową, bo chyba wszystko co miało już zostać wymyślone to oni to zrobili. Oczywiście, że jestem przewidywalna i dobrze mi z tym ^^

Napisane, ale to i tak nie oddaje nawet w 0,000000001% tego co tam się działo. Oni zniszczyli moje wspomnienia, koncertowe i niekoncertowe, sprasowali je.

Ku*wa, koncert mojego życia, nie przesadzam. Jakąś reckę niedługo walnę. Miazga, ku*wajapi*rdolę, M I A Z G A.