加入 Last.fm 或登录后给 I08 留言。
-
此留言无法显示。
-
znienacka
A pływać się nie nauczyłam, w podstawówce nas zmuszali, mam traumę, bo się ze dwa razy prawie utopiłam. Kolega mnie wyławiał, bo ratownik tylko stał i sie patrzył, wtf. A chciałabym, bo mam wrażenie, że pływanie jest osom. Gwiezdnych Wojen nie znasz? :O To Ci zazdroszczę, bo w sumie ja też do niedawna (2010?) nie znałam i jeszcze pamiętam jaka byłam ucieszona po każdym epizodzie i jak mi się strasznie podobało :D I polecam, a jak byś zaczęła ogladać to polecam oglądanie w kolejności IV, V, VI, I, II, III, czyli tak jak były tworzone filmy. Bo wtedy historia się chyba wydaje ciekawsza. Ja tak oglądałam, straszliwie mi się podobało, o. Długo się trzymałam, ale zostałam nakarmiona książką i nagle mi się spodobało i teraz czytam kolejne :D generalnie bardzo fajne uniwersum, dużo postaci, cała masa historii, gry (komputerowe i nie), książki, komiksy, filozofia Jedi i Sithów, noooooooo jest na czym umysł zawiesić! (okej, już koniec tego piania z zachwytu xd)
操作
-
znienacka
No, ja MUSZĘ. Zazdroszczę wszystkim moim kolegom, że sobie grają w takie fajne gry, a ja nie mogę, bo mam tylko 1gb ramu, co te 3 lata temu to było nawet sporo, a teraz nie wystarczy nawet na zainstalowanie windows 7 nie mówiąc o grach :c I napęd dvd ostatnio mi się popsuł. tzn nie - "przestał działać". Ze starości chyba o_O Muszę iść do pracy, niech to licho. Tylko kto mnie zatrudni w takich porąbanych godzinach -,- Zostaje mi praca w macu, ale jak sobie wyobrażam, że przesiąkam zapachem fast fooda... Nghhhh. Dx E tam, ja nie narzekam. W sumie to od podstawówki nie chodziłam na wf i nie mam porównania, ale tu jest całkiem spoko. I bogata oferta, to jest baaardzo fajne, że mogę sobie wybrać co chcę ćwiczyć. Bo nienawidzę gier zespołowych, a są rzeczy, które mogę robić sama :d I mogę sobie wybrać w których semestrach... Uwielbiam życie studenta za to, że mogę sobie wszystko WYBIERAĆ >:3
操作
-
znienacka
no, ja myślałam, że już mi to dryfowanie przeszło po podstawówce, bo całe gimnazjum i liceum siedziałam w jednej grupie (mniej więcej). Aż tu nagle okazało się, że nie zapomniałam jak to się robi ;) Chociaż i tak teraz się czuję, jakbym była zupełnie poza tymi grupami, taka szczątkowość w przylepianiu się chyba się nie sprawdza, bo nie czuję przynależności do żadnej z nich. Ale jakoś nie płaczę z tego powodu :3 Matema... co? Naprawdę? Mój szacunek do Ciebie rośnie :D Niby lubię matematykę ale na poziomie rozwiązywania równań z niewiadomymi i funkcji kwadratowej, nic więcej ;d Brzmi osom dla mnie. No, i będziesz mogła podchodzić do tych wszystkich humanistów i mówić te wszystkie niezrozumiałe dla nich rzeczy. Jak dorosną będą Cię skrycie czcić >D no prawda, że samopoczucie robi straaasznie dużo i z dobrym można zajść daleko (i zdać egzamin z norm na przykład ;D)
操作
-
znienacka
Nie wiem, czy dam radę iść na Emilkę, dwa dni później grają Defstarsi, a to jest mój priorytet od zawsze *___* Chociaż chciałabym ją usłyszeć na żywo, to jednak nie tak bardzo. a staram się uzbierać na komputer ("uzbierać" haha.) więc wszystkie wydatki nie są mile widziane. A, i coraz bardziej wpadam w uwielbienie dla uniwersum Star Wars, mimo, że się długo twardo trzymałam (mój chłopak jest trochę takim nerdem, presja była duża :D) No, a teraz jeszcze rejestracje, do jutra muszę sobie wybrać wf, a mam tak poje... popsuty plan, że dobrze to mi żaden wf nie pasuje. ŻADEN. (Okej, ćwiczenia siłowe dla mężczyzn mi pasują i pływanie, ale ja nie umiem pływać ;_;) Muszę sobie chyba coś poprzestawiać, nie wiem <patrzy bezradnie na tabelkę z planem>. Strasznie chaotycznie, wiem, przepraszam ;D
操作
-
znienacka
Uooo, to już odpowiadam - fajnie na studiach, chociaż mam trzy poprawki XD (okej, dwa z tego strasznego lenistwa, ciężko na moim bibliotekoznawstwie nie jest <3) Ludzie też spoko, chociaż strasznie dryfuję, tzn raz uważam, że dana grupa jest fajna i przylepiam się do niej, potem stwierdzam, że są debilami - idę do innej i tak w kółko oO' Ale ogólnie kochamy sie wszyscy (nie wiem jak to możliwe) i starsze lata mówią o nas, że jesteśmy nienormalni, bo się za dużo przytulamy, eh :D To dobrze, że niedepresyjnie u Ciebie c: Ja swoją zaliczyłam w sierpniu (wtf), to teraz mi o dziwo daje spokój. W ogóle te studia mnie jakoś tak ogarnęły, poczułam się dorosła chyba, czy coś, nie mam czasu na długoterminowe załamania nerwowe, co jest niesamowite :D O, to na co ostatecznie idziesz? :3 Też jestem z Ciebie dumna, bo ja tak nie potrafiłam się ogarnąć i nie wierzyłam, że to jest jednak możliwe! ;o
操作
-
Cathree
Robię Party Hard na 60 osób. ;D I w dodatku dla zwały wszyscy przebieramy się za hipsterów. ;D ~Nie no. Jako że to jednak moja własna osiemnastka, powinnam wszystko i wszystkich ogarniać, więc nie mogę się za bardzo zmarnować. ~~Mam nadzieję, że będzie w dobrym nastroju. To moja jedyna nadzieja, bo niestety żaden ze mnie super-kierowca. ;< Ja lubię sobie wszystko spokojnie układać i planować, a na drodze to trzeba reagować natychmiast.
操作
-
Cathree
13 luty. Ludzie mówią, że piękna data, ale ja tam nie jestem przesądna. Już bardziej martwi mnie to, że to dwa dni po mojej osiemnastce. Ale raczej zdążę wytrzeźwieć. No bez przesady. ;D ~Z tym mrokiem chodziło mi raczej o kolorystykę Twojego profilu (w tym tej biblioteki wyświetlonej pod ostatnimi odsłuchaniami). ;]
操作
-
Cathree
Jak to 'średnio'?! Wszystko zepsułaś. A tak się starałam, żeby dobić do 'fatalnie' (bez specjalnego powodu w sumie, tak for fun). To na pewno Twoja wina. >< U mnie nic specjalnego. Robię kurs na prawko, nawet do egzaminu nie podeszłam, a wszyscy już się śmieją, że na pewno zdam za 7. razem. >< Nienawidzę ich. ~A co u Ciebie? Widzę, że na profilu dalej mhrok i ciemność. ;p
操作
-
paul427
Wiesz obecnie jestem na etapie muzycznych poszukiwań więc każde propozycje są dla mnie mile widziane. Raczej nie staram się ograniczać do jednego, określonego gatunku muzycznego. Uważam że w każdym rodzaju można coś interesującego znaleźć. A jeżeli chodzi o Soap&Skin to przesłuchałem kilka utworów i spodobało mi się. Chyba będę się musiał zaopatrzyć w dyskografię tej wykonawczyni ;d
操作
-
znienacka
No, czasem nie, ale to tylko czasem. I, w sumie, dzisiaj byłam po okulary przeciwsłoneczne i torbę, i co prawda kupiłam okulary, ale zamiast torby drukarkę. Jestem nienormalna xD A poleconą płytę obczaję, tzn, dodam sobie do zakładek w przeglądarce, jak będzie miała szczęście, to szybko ją wylosuję ;d
操作
-
znienacka
Ho! To się cieszę, że Ci się film podobał :D Owszem, w kinie wiele filmów robi większe wrażenie, chociażby "Zmruż oczy" - nie wiem, czy widziałaś, ale w kinie to jest piękny, spokojny i ciepły obraz :o No, ja też tego Czarnego Łabędzia oglądałam dość dawno, teraz jak o tym myślę, to historia jest dobra, pomysł jest dobry, dobrze to jest opowiedziane, a jednak... czegoś mi tam zabrakło. I bez tego czegoś, czułam się, jakbym, nie przymierzając, lizała lody przez szybę ;o / No, właśnie, pewnie są nudni, ale złoto by się przydało (; / Ho, przebiłaś mnie x) Też mi wychodziło, że mam męski mózg, a ostatnio zgubiłam się z mapą. Wstyd mi :< A niby się bawiłam przez całe życie samochodzikami, wolałam kolegów niż koleżanki i do tej pory przedkładam męskie towarzystwo i męskie zajęcia nad te typowo kobiece.
操作
-
znienacka
...tzn idzie ktoś ulicą, jest w miarę radosny, nasze spojrzenia się spotykają i jemu od razu rzednie mina. Nie wiem, na czym to polega, ale już parę razy tak mi się przydarzyło i martwi mnie to niezmiernie :c / Ja też nic innego nie potrafię! A tu jakieś wykłady, ćwiczenia, kolokwia, MASAKRA, jak ja sobie dam radę? :c Ale i tak najbardziej boję się tego, że znowu, podróżując z moim Pechem pod pachą, trafię na ludzi, którzy będą debilami bez zainteresowań, bu. Właśnie, "żyć z ludźmi", ja się boję, że nie umiem z kimkolwiek mieszkać. Nie wiem jak to będzie :o / No dobrze, dobrze, kombinuj :3 właśnie dlatego zdawałam tyle przedmiotów, żeby móc wybierać, ale że zawaliłam chemię, to połowa ścisłych kierunków mi odpadła. Nie martwię się o tyle, że założyłam przed maturami, że mi pokażą, co mam w życiu robić. No i pokazały :F No, czekam na jakiś cudowny lek z Twojej strony :D
操作
-
znienacka
No wiem jak to jest :D Ale ja ostatnio nie kupuję książek, bo po prostu nie mam miejsca (tak, wiem, pół roku temu też pisałam, że nie mam miejsca, ale teraz doszłam do stanu, że faktycznie go już nie ma, a dodatkowo... nie mam ochoty na kupowanie nowego, bo mam przekrój przez wszystkie chyba gatunki w stosie przy łóżku ;d) / ja mam talent do robienia czegoś nie tak :D Normalnie jestem spostrzegawcza, bystra, bla, bla, bla, ale jak muszę coś zrobić, to od razu mi się to wyłącza i nie zauważam dużych kartek w stylu "REJESTRACJA PRZENIESIONA DO PAWILONU H" i biegam niepotrzebnie >< Więc pewnie w takiej bibliotece to na 100% źle coś zrobię :c Muszę tylko iść, jak będę w dobrym humorze, to się będę do wszystkich uśmiechać i wszyscy będą dla mnie mili. Bo jak mam zły humor, to zauważyłam fenomen "wysysania uśmiechów"...
操作
-
znienacka
nie, nie było, chemię zjebałam (chociaż zdałam!) :F Dlatego nie miałam przynajmniej dylematu czy human, czy ścisły. Może mi ktoś przełoży w środku dźwignię "lenistwo" na OFF, to wezmę za rok drugi kierunek i wyjdę po 5 latach z kompletem umiejętności przydatnych do pracy w wydawnictwie. I może mnie ktoś bez strażu przygarnie :c (a i tak najchętniej pracowałabym jako maszynista pkp, wiem, śmieszne ^^') Teraz idę na bibliotekoznawstwo i zarządzanie informacją naukową, potem pewnie zrobię specjalizację edytorstwo, a jak mi faktycznie, ktoś tę dźwignię ruszy, to wezmę sobie drugie grafikę komputerową i DTP i w ogóle będę fajna :F Ale to plany w powijakach, pewnie skończę w firmie zarządzającej ruchem albo piekarni xd / Yup, słusznie prawisz z tą kasą :d Tak naprawdę to mi jest potrzebny papierek, coby potem mieć bliżej nieokreślony jeszcze "biznes". Ale jak mi się spodoba, to może trochę dłużej popracuję nad tym papierkiem xd
操作
-
znienacka
Jakby był w Stanach, to pewnie by nie był moim chłopakiem :P Znoszę związki na odległość, ale NIE PRZESADZAJMY :D I zdefiniuj "normalność", bo nie wiem, czy się cieszyć czy płakać, że on taki "normalny" xD Ale chyba mam szczęście, fakt, chociaż jestem baaaardzo ostrożna w ocenianiu :d Tak, coś w tym jest. Faceci są beznadziejni, ale ta ich beznadziejność wydaje się być czasem sympatyczna. Kawałek "One" Grubsona jest też trochę na temat (chociaż nie Twoje klimaty) :D / E tam, nie będziesz! ;d Nikt nie ma aż takiego pecha :D A ja w ogóle byłam pechowcem, jak dostałam na francuskim ustnym jedyny wiersz jaki był w programie i to jeszcze ten, którego ne przeczytałam (a wszystkie inne teksty miałam przerobione, itd, itp, tylko tego oczywiście nie) i na gorąco czytałam i wymyślałam o czym on jest. A jak zadawały pytania to odpowiadałam albo na czuja albo nie na temat. I zdałam, śmiać mi się chce za każdym razem, jak o tym piszę/opowiadam :DDD
操作
-
znienacka
Nooo, ja myślałam, że po prostu porzuciłaś last.fm :3 Nicnierobienie? Nicnierobienie skrajnie męczy, wiem coś o tym, to wybaczam ;d W miarę pamiętam o czym rozmawiałyśmy, jak nie, to sobie przypomnę <akcentuje ostatnie słowa rozwaleniem komara na kolanie> xd / Haha, to zapewniam Cię, Zbigniewem ani Ryśkiem nie jestem. Mogłabym być Faustem, Fabianem albo Justynem, ale niestety też nie jestem. A szkoda, mogłabym bezkarnie sypiać ze wszystkimi i być długowłosym metalem :F Szczerze mówiąc, to ja jestem zbyt leniwa na jakieś złe zamiary :D Dopiero jak mi ktoś za skórę zalezie ostro, to wtedy się robię nieprzyjemna, ale nawet tego wprost nie umiem, ech ._. / Taaaak, do obcych jak mam wysłać maila, to straszne męki przeżywam. Dochodzi do tego, że wołam jakąś znajomą osobę w pobliżu i pytam, czy mogę takie wysłać xd
操作
-
znienacka
No nie mam właśnie. Póki nie miałam 18 lat, to nie mogłam sie doczekać, kiedy wreszcie będę mogła zrobić prawko, a jak tylko skończyłam, to w tej samej chwili mi się odechciało i pomyślałam "a, kiedyś tam zrobię". Ale muszę się spieszyć, bo mama chce nowy samochód, a nie chcę żeby tego starego złomowali <3
操作
-
znienacka
...to jedna z moich sprzeczności, niby jestem poetycka, daję się porwać uczuciom prosto z serca, marzyć, szaleć, a z drugiej strony umiem uciszyć serce i do wszytskiego zastosować jakiś wzór, wyważyć, sprawdzić, co się bardziej opłaca itd. Nie wiem dlaczego, po prostu tak mam. I to niestety nie działa na zawołanie. Czyli teoretycznie rok temu powinnam w pewnym momencie powiedziec "Nie", bo przecież jestem atrakcyjna partia i mogłabym wyrwać jakiegoś faceta, coby mnie złotem obsypał (myśląc matematycznie), ale niestety serce było górą :) / Ja odczuwam szczęście, radość, niezależnie od pór roku, ale zależnie od pogody. Nie umiem tego sprecyzować, bo i słońce, i deszcz potrafia mnie ucieszyć, ale bardzo często widok zza okna mocno na mnie wpływa :> / No ja też tak kombinowałam, czy może nie do Łodzi albo do Krakowa, ale chyba jednak na początek zostanę w domu, najwyżej później się przeniosę. Chociaż Uniwerek Adama Mickiewicza ma naprawde fajne kierunki i baaardzo fajna rekrutację.
操作
-
znienacka
I chciałabym już decydować o sobie i nie być zależną... ale w mojej wyobraźni to wygląda wszystko pięknie, a jak zostanę po studiach bez pracy, to mi pewnie będzie przykro ._. A co byś chciała wybrać na studia? Które z tych "niepraktycznych umiejętności"? :d / O tak, gorąco polecam jeszcze raz! :) Uuuu, dużo, pewnie już kilka razy umarłaś przez to porównanie :D Mr. Nobody był słaby. Tzn pomysł mieli zajebisty, bardzo, bardzo fajny, ale wykonanie, niestety, poszło się kochać. Na początku, po zakochaniu się w "Incepcji", to w ogóle nie chciałam tego oglądać, ale usłyszałam od chłopaka, że "nieee, trzeba oglądać wszystko". No to obejrzałam i ani trochę mnie nie poruszyło. Tak samo jak "Black Swan" - też mnie ta historia nie poruszyła ani trochę, chociaż film zdecydowanie lepszy od "Mr. Nobody". / Nooo, ja jeszcze bardziej umiem być matematykiem w sprawie uczuć...
操作
-
znienacka
...Już prawie pobiegłam sie zapisać, ale się trochę boję :x Budynek ogromny, kilogramy regulaminów i ja w ogóle, przez cały czas, zamiast siedzieć i czytać, będę się bała, że ktoś na mnie nakrzyczy :( A będę się bała podwójnie, bo większość bibliotekarzy jakich spotykam w różnych bibliotekach i czytelniach jest GRUBA i GBUROWATA. Strasznie :< Zresztą, co do egzotycznych książek, to ja ciągle jakieś wypatruję po okazyjnej cenie na allegro albo w jakiś księgarniach i ciągle coś kupuję >___< / Do mnie to przychodzi falami, po prostu mam tak, że nagle mnie uderza (dosłownie) myśl, że chciałabym już pracować, żyć z ludźmi, wbić się w ten kierat, bo mam wrażenie, że to mi da szansę na jakiś rozwój, poznawanie nowego, no i dodatkowo przyniesie pieniądze, a ja potrzebuję pieniędzy, jak już wyżej wspomniałam :D
操作
-
znienacka
Skonkretyzowały mi się na bibliotekoznawstwo i dietetykę. Ale nie wiem, nie wiem, a nuż stworzyłam chemię na 100% (hahahahahaha), to coś zmienię. / Ja "Lalkę" czytałam, jak już nie musiałam, bo jakoś tak wypadło, że wcześniej nie przeczytałam, a na całe omawianie w klasie zachorowałam. I później, bezstresowo sobie przeczytałam i diabelnie mi się podobała. I też czytałam w pociągu :3 / Fikcja historyczna robi bardziej za tło... No ale faktycznie - to nie książka dla każdego i jak powiesz, że po 3 stronach rzuciłaś w kąt, to się nie obrażę :D / Ja ostatnio pytałam o mangę w bibliotekach. W mojej dzielnicy przeważnie słyszałam "a co to jest?" albo tekst w stylu "ale po co ci to, przecież komiksy są dla dzieci". Za to w dzielnicy obok usłyszałam, że "u nas to nie ma, ale w Bibliotece Narodowej jest"...
操作
-
znienacka
No to jest chyba jakaś plaga. Całe szczęście trochę mi los odpuścił. Chociaż ostatnio o ile w internecie jest spoko, to na żywo trafiam na gatunek facetów-debili, który sobie myślą niewiadomo co. E, szkoda gadać, to jest dużo materiału na wyżalanie się >< Szkoda, że ginący, bardzo szkoda, a ta teoria z tym, że najfajniejsi mieszkają najdalej, to się sprawdza, w każdym calu się sprawdza :< No ale przynajmniej się udało, że chłopaka mam w Łodzi a nie w Stanach :D / Nieee, przyznam Ci się szczerze, że punktacja z tego ustnego była taka, że przy dobrych chęciach komisji zdałby nawet ktoś, kto mówiłby o zielonych słoniach na kijkach :D A że dobre chęci są, bo nikomu się nie chce produkować protokołu, czemu ktoś oblał :d swoją drogą przypomniał mi się ostatnio żart: "Profesor idzie do sali egzaminacyjnej, niosąc pełną szklankę herbaty i mówi: Proszę uważać, żebym kogoś z Państwa nie oblał." :D
操作
-
znienacka
Jeeea! Już myślałam, że wpadłaś pod pociąg albo że dowiedziałaś się, że jestem Zbigniewem i mam 55 lat i już mi nie odpiszesz :D Taaak, ja też lubię długie, angażujące konwersacje, ale nie zawsze chce mi się odpisywać. Tak naprawdę to ostatnio prawie nigdy nie chce mi się odpisywać. Czuję się, jakbym jeszcze stygła po ostatnim roku w Sempo. Chyba mi się należy :) A na sms i maile to nie umiem do nieznajomych odpisywać. Kupuję/sprzedaję coś na allegro i potem mam napisać maila i piszę go godzinę, a potem i tak udaję, że nie patrzę i że to "wyślij" to mi się przypadkowo kliknęło :D
操作
-
znienacka
...stara, skrzypiąca, pomazana, zacinała się, że trzeba było albo wciskać coś przypadkowo, albo skakać, a na dodatek była mała. I wejście do niej z parteru wyglądało jak piwnica. ogółem, epicka winda xD / Ooo, to jesteś zupełnie moją odwrotnością. Ja zimą dostaję depresji, moja niestabilność emocjonalna dąży wtedy do nieskończoności i takie tam. A latem... Latem też jestem niestabilna, ale jakoś te depresyjne stany wymiernie się skracają. I w ogóle, chciałoby mi się teraz, gdyby nie to, że jestem już zmęczona tym zdawaniem i zaliczaniem, dammit! / A faktycznie, nie mówiłaś, mówiłaś tylko, że miałabyś blisko do Poznania. Swoją drogą, Poznań jest kochany <3 W ogóle, jest mi smutno, że nie pojechałam na Godspeed You! The Black Emperor. Grali jedyny koncert w Poznaniu, a akurat tak jakoś wyszlo, ze nikt nie chciał/nie mógł iść ze mną. I odpuściłam, a teraz żałuję :x
操作
-
znienacka
Ja bym wierzyła w bibliotekę, ale do tych fajnych muszę jeździć 12-30 minut, bo są w innej dzielnicy. Wszystkie trzy w mojej są tak beznadziejne, że szkoda gadać >< / Jak coś, to będę zdawać relację, jak to jest na studiach. Ale jak patrzę na te wszystkie kierunki, to mi się odechciewa. Naprawdę, straszliwie mi się odechciewa iść na studia, poszłabym to jakiejś pracy i zaczęła zarabiać, a nie :| / Boisz się? Dziwne :D Ale dlaczego? :o Ja też się bałam podjarania tym filmem, a teraz sama się jaram. nie, nie jaram się, ale to dobra rzecz. Mocna przede wszystkim. A jak coś, to ja ze swojej strony polecę "Ink". Piękny film. I nie zawiera Leto ani niczego strasznego :D / Coś w tym jest, pamiętam jak jeździłam do koleżanki taką lilipucią windą (bo w ogóle jej blok jest wysoki, ale piętra ma niziutkie i te klatki schodowe też takie tycie, co się schylałam odruchowo). No i taka była winda...
操作
-
znienacka
Mi się "W Pustyni i w puszczy" pdoobało, nawet dwa razy przeczytałam :D Ale to było zanim MUSIAŁAM to pzeczytać. W ogóle, urazu nie mam, bo jak byłam w przedszkolu obejrzałam "Ogniem i mieczem" i zakochałam się w Skrzetuskim i prosiłam mamę, żeby mi na dobranoc czytała właśnie "Ogniem i mieczem" xD Ale z "Potopem" nadal nie ruszyłam dalej :D / A ja nadal czytam po kilka naraz. To jest chyba nawyk, którego nie zmienię. Tylko czytając "Lód" zarzuciłam na chwilę inne książki, bo musiałam się z ograniczonym wolnym czasem zmieścić z nią w miesiąc. A poza tym okazała się więcej niż ciekawa, więcej niż piękna i w ogóle, same zachwyty :o Skończyłam czytać jakieś 2 tygodnie temu, a chcę znowu. Pokochałam to, co Dukaj wymyślił i jakbyś miała kiedyś ochotę na 1045 stron fikcji historycznej, filozofii, logiki, przygody, kryminału, fantastyki i wielu innych rzeczy, to polecam gorąco. A właściwie zimno ^^
操作
-
znienacka
Mam oficjalnie zjebany dzień, więc Ci odpowiem. Może kontakt z jakimś normalnym czlowiekiem coś da, bo dzisiaj akurat mam talent do trafiania na samych zarozumiałych bubków i bubki (?) i naprawdę, to ja mam pecha, czy coś się zmieniło na świecie i ci fajni wyginęli? / W "Spore" już nie gram, bo gra okazała się, mimo całego potencjału, grą na jeden raz. Tak naprawdę, to nawet jej nie przeszłam w całości, bo zrobiła się nudna jak skolonizowałam całą planetę. Pomysł mieli dobry, a wykonanie takie sobie. / Ach, no ja wiem jak jest z tą utratą motywacji. W ogóle, to teraz czekam aż mi wróci moje upodobanie do francuskiego. Ustny zdałam na 55% odpowiadając nie na temat, więc jest git. / A, no spoko :D Pamiętam jak siedziałam u mamy w pracy i ściągałam emulem piosenki. A że się większość nie mieściła na dyskietce, to słuchałam tylko tam, a tak to z płyt przypadkowych. Ale nie narzekam, fajnie było :D
操作
-
Cathree
Jeszcze coś. Ostatnio odkryłam [url=http://playground.last.fm/sterec]to[/url]. Nie wiem, czy znasz, ale jeśli nie to warto się zapoznać w razie szukania nowej muzyki do słuchania. W ogóle cały [url=http://playground.last.fm/home]Playground[/url] jest fajny, ale chyba tylko to ma jakieś praktyczne zastosowanie. ; p
操作
-
Cathree
Po prostu uważam, że świat jest o wiele sympatyczniejszy, jeśli sama do przesady nie smęcę i nie narzekam. ;] Póki co nie doszłam do takiego etapu zajebistości, w którym jestem w stanie 'naprawić' świat i ludzi dookoła, dlatego zmieniam własne nastawienie na bardziej przyjazne. ;] ~A ja nie lubię owoców. Są w większości za słodkie. ;x ~~Em. Ktoś pisze na PUBLICZNYM shoucie, a potem na Ciebie krzyczy, że czytasz? Bez żartów. ;D ~~~A porównaniem się nie przejmuj. Jakiś nasz wspólnie lubiany zespół w końcu coś wyda i wtedy sobie poprawimy ten wskaźniczek. ; ]
操作
-
Cathree
Optymizm jest całkiem fajny. W granicach rozsądku rzecz jasna, ale generalnie lepiej jest zauważać we wszystkim jakieś dobre strony (a wszystko je ma. trochę treningu i da się coś wykrzesać nawet z faktu, że z powodu deszczu doszłam do szkoły cała mokra ; p ). To jest właśnie mój najnowszy plan na życie. ; ] ~Pamiętam z dzieciństwa, że jadłam szarlotkę, która miała źle wyselekcjonowane jabłko i były w niej te twarde części ze środka. ;x A smakiem mojego dzieciństwa w kategorii "owoce i warzywa" jest kalarepa. x) ~~Jesteś muzycznie monotematyczna i zwalasz spadek porównania na mnie. >< (całkiem sprytne ;p )
操作
-
Cathree
Co tydzień obiecuję sobie, że wezmę się na polskim do roboty, ale póki co nie potrafię. ;< Z drugiej strony, bardzo rzadko się słyszy, żeby ktoś oblał maturę z polskiego, więc czemu ja miałabym oblać? x) Trzeba być optymistą. ~Pomidorowych też nie lubię. I jabłkowych. Czy to już czyni mnie oryginalną?
操作
-
znienacka
No żałuję :o ale ja czekam na te letnie noce, nie będę spać, tylko siedzieć na parapecie i gapić się w ciemność <3 Inna sprawa, że zrobiło się tak CIEPŁO I CUDOWNIE teraz, że umieram z radości <chichocze> :D / No może ktoś tam był na tyle zdesperowany :o Chociaż kurcze, pewnie byś pojechała, może by był jakiś blisko Ciebie (zapomniałam skąd jesteś, ale co tam xD) / No poleciłam, bo byłam absolutnie zachwycona muzycznie, teraz już mi trochę przeszło, ale w tamtym entuzjazmie polecałam to wsyztskim. No i jakoś nikt sie nie poznał xD
操作
-
znienacka
Ja tam nie wiem jak będę sobie radzić na wózku widłowym, ale wiem, że kelnerką dobrą nigdy nie będę. Przy mojej koordynacji to w ogóle, na pewno poroznoszę te wszystkie zamówienia xD / Leto? Leto jest fajny :d Przekonałam się, że naprawdę jest fajny xD (chociaż daleko mi do uwielbiania go pod niebiosa) Tzn. tak to był spoko na teledyskach, w requiem dla snu też był bardzo dobry, do tego filmu podchodziłam jak pies do jeża, ale w sumie grał dobrze, nie mam mu nic do zarzucenia. To cały film zasysa, chociaż pomysł mieli dobry :d Za to jazda windą jest fajna! Szczególnie taką która jest przezroczysta po bokach albo i na podłodze xd Chowanie żywcem? To obejrzyj sobie "pogrzebanego", coś dla ciebie chyba ;D
操作
-
znienacka
Ja czytam "Potop" od jakiegoś roku xd I nawet nie jest tak nudno, tzn z tego by była fajna akcja, gdyby nie te wszystkie opisy itd, ale ogólnie książka mi się podoba. Tylko ta obkjętość! A jak czytam 9 książek na raz, to siłą rzeczy jeszcze tych trzech tomów nie skończyłam ;d A książki to u mnie już na półeczkach nie czekają, bo się nie mieszczą, niech to. Teraz leżą też na parapecie i podłodze koło łóżka, nie mam co z nnimi robić, a ciągle kupuję następne xD / otóż to, też do tego doszłam ostatnio (grając po kilka godzin dziennie w diablo, bo na nic innego mnie nie było stać). I nawet sobie obiecałam, że się za siebie wezmę, więc może coś z tegow yjdzie. Tym bardziej, że licze, że im bliżej matury tym większy luz będę miała. I może tym samym więcej energii. Mam taką nadzieję ;D Ale, ale, póki co jesteś ciekawym internetowym rozmówcą i nie nudzisz xD
操作
-
znienacka
no to super :d tylko, że ja raczej nie zapamiętuję swojego języka, hm, zaczynam panikować. Wszyscy mi mówią, że niepotrzebnie, ale oni też panikują przed tą maturą i w ogóle, nie wiem co robić (więc nic nie robię i gram w Spore xD) Ale Ty się przynajmniej przekonałaś do języka, a ja na początku byłam przekonana tylko, teraz się odkonuję, czy jak to tam xd / Może "Gott is ein Popstar"? Tam był Jezus jako młoda gwiazda popkultury xd W sumie to właśnie tę piosenkę zobaczyłam raz na niemieckiej vivie i zakochałam się nieodwołalnie. A to byly jeszcze stare dobre czasy jak muzykę ściągałam pojedynczymi piosenkami przez eMula xD / Neee, jestem na biol-chemie, polski to moja własna inicjatywa. Tzn teoretycznie nie mamy rozszerzonych innych przedmiotów, ale część nauczycieli nawet laikom, którzy nie powinni mieć rozszerzeń coś tam wpychają. Np. matmę robimy trybem rozszerzonym podobno (tak mówią cudzy korepetytorzy oO)
操作