dzień dobry

Niby tylko średnio, ale jak widzę te bieżące Zeppy to osobiście stwierdzam że super :D

"Kompatybilność z wokalko jest Super." dziwne XD

Wow, super kompatybilność. Nie sądziłem że u kogos też się pojawi Everyday Frustrations ;)

No nie wyszło, ale zawsze przecież można to nadrobić ;) UNKLE uwielbiam, niedługo nowa płyta. Sluchalas singli?

Wysoka kompatybilność, damn zawsze coś. Bogu ależ dawno nie używałem Lasta :O

ok ok, może tym razem się uda. A na tym Obscure Sphinx byłas?

Taki jest plan. Wstyd sie przyznac, ale jeszcze ich chyba nie widzialem na żywo ;)

Wow! Kyuss and Rosetta :)

To posłucham sobie dziś i przypomnę jak to brzmi ;) na koncert też bym poszedł ale chyba nie będzie mnie jeszcze w PL. Aż tak gojire kochasz że wszystko czego się dotykają słuchasz? ;p

Hmmm słabo znam ten band, ale widziałem ich kiedyś przed Behemothem i grali spoko. Dziś ogłosili trasę po Polsce, rozumiem że się wybierasz na warszawski koncert ;p

czaje czaje, wybaczam ;p ale set i tak dobry

przeczytalem sobie recenzje z koncertu na kvlt.pl i wg tego nie zagrali tam "A determinism to morality" :/ To jak to bylo w koncu?

tak, widzialem to juz jakis czas temu. nic dziwnego ze tak napisal, bo tamten koncert to byla po prostu petarda, mimo ze nie zagrali niczego starego ;) fajnie w kazdym razie, ze ma o nas takie zdanie. tak sobie tez mysle, ze ty musialas byc jedna z nielicznych dziewczyn na tym koncercie

no ale kolo z Junius jest spoko. W ogole to bardzo dobry band. Spoko, że gig się udał i było grubo, tez bym pewnie szalał pod sceną jakbym był :( Zazdroszczę, że zagrali A determinism to morality... bardzo liczyłem, że rok temu to będzie na koniec, ale niestety. W kazdym razie sie mocno zastanawiałem czy jednak nie odpuścic Gilmoura i przyjśc na Rosettę, ale stanęlo na Gilmourze. On już pewnie w PL nie zagra, a Rosetta na pewno ;) Oby już za rok

i jak zagrali? dobry był set?

pozdrow jutro Rosettę ode mnie ;)

Kyuss* ;p (jak sie podniecam czyms to gubie literki ;D)

Kyus!! ^^

a no batushka jest zajebista ;) tez lubie

No Ghost spoko rzeczywiscie, chyba najlepszy ich koncert na którym byłem. Gojira też fajnie, ale parę lat temu z większą bombą grali. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie. No cóż, to mogliśmy wypić browara i w poniedziałek i we wtorek ;) najwyżej nastepnym razem. Może na Behemocie, bo widzę, że idziesz.

i jak dotarlas na ghost? ;) sorry dopiero zauwazylem wiadomosc

Dziękuję, Twoje także!

Znów tu jestem ;d

O ile nie przesuną terminu koncertu na czerwiec na Ghost jestem na sto procent :)

Tego samego dnia gra Gilmour we Wrocławiu :( a w zeszlym tygodniu dowiedziałem się w pracy, że w czerwcu mnie wysyłają na parę miesięcy do Paryża, więc z bólem serca, ale będę musiał odpuścić i Rosettę, i Gilmoura :(

taa, tylko termin jest kiepski dla mnie ;) Ale koncert w sierpniu był gruby, czasem oglądam sobie go na YT

Oh, napisałem "bezwartościowa"? Miało być "bezcenna" :D

Nigdzie nie napisałem, że moim. Miałem na myśli, że ogólnie jesteś bezwartościowa <3

Rosetta :D

To się nazywa "sezonowiec", skarbie. :D

Więc najwyższa pora, by posłuchać innych. I to kilkukrotnie!

Twoja kompatybilność z wokalko jest Super. Oboje słuchaliście Ghost, If These Trees Cou… oraz Riverside. Riverside *,* Jeszcze lepiej :D

Gdyż Elektryczny Czarodziej najlepszym jest.

Tak, to stuprocentowa prawda. I w ogóle

Miałem się wybrać , ale niestety dowiedziałem się w dniu koncertu.

Miałem się wybrać , ale niestety dowiedziałem się w dniu koncertu.

I jak było?

Wybierasz się dziś na Rosette?

Wybierasz się dziś na Rosette?

I GDZIE TO PRIV

WSZYSTKO PRAWILNIE, JAKOŚ SE ŻYJĘ ZIOM. NA CO IDZIESZ NA STUDIA?

ULALALALALA

Czy Cult of Luna jest lepsze od Rosetty i dlaczego mam racje?

AHAHHAHAHAHAH CO TYP ODPIERDOLIŁ XDDDD

No co Gasiu, rok en metal nie pamiętasz? Jak tam maturka, języki mocno nadal? xD

>marilyn manson