Hello Oliwer, lastFM's algorithm shows you are on this Saturday 1 of my musical neighbours (50 users are in this list): LAST dot FM/user/the_minimal/neighbours ... sending you nice weather from my side of the lastFM universe!

Polecam przy okazy obczaić projekt https://gilescorey.bandcamp.com/album/giles-corey też od tych ziomków z Have A Nice Life

to mój drugi ulubiony utwór z tej płyty! Ale jednak faworytem pozostaje bloodhail i to powtarzane w kółko "arrowheads, arrowheads..."

a teraz widzę Have A Nice Life wjeżdża, super projekt! Bloodhail to jedna z moich ulubionych piosenek.

Koza był na tym koncercie, ja się wahałem do końca czy iść, w końcu się nie zdecydowałem, a potem żałowałem.

Jak Ci się podoba Crippled Black Phoenix?

Thanks for your friendship ^^ Interesting taste. Have a scour through my listened artists and see if there's anything you may like. Keep well. :) . Enjoy my library Thanks ^^

Boards of Canada! Genialna muza! Mam na dysku, ale muszę kiedyś otagować...

Jak TFN się podoba?

widzę, że nowy moonspell wleciał, z tego podwójnego albumu druga część, ta łagodna (omega white) jest znacznie lepsza od pierwszej.

Fajna jest płyta "We're here because we're here", nie wiem czy ją sprawdziłeś

hej, jakby co, to niedawno wyszła kolejna nowa Anathema, już pełnoprawna płyta, a nie przeróbki starych piosenek.

Nie sprawdzałem. Kiedyś usłyszałem jakis singiel z innego albumu i się mocno zniechęciłem. Może warto drugie podejście zrobić?

bo trochę Hindsight przypomina, tyle że teraz sięgnęli po jeszcze starsze utwory.

Przesłuchałem tę płytę za jednym zamachem, nie zauważając nawet zmiany utworów. Jako tło nadaje się znakomicie, ale słuchać nie robiąc niczego innego byłoby mi trudno. Co ciekawe, są to nowe wersje ich wczesnych, ciężkich utworów, przerobione na ballady.

słuchałeś nowej Anathemy? Grają teraz muzykę relaksacyjną!

"For Lies I Sire" i "Evinta" to jak płyty dwóch innych zespołów. Kompletnie inny pomysł na album, wg mnie niezbyt udany. Lepiej poczekać na zbliżającą się milowymi krokami EPkę, ma bardziej przypominać to najbardziej znane oblicze MDB.

Przesluchalem "Heritage" i, faktycznie, bardzo przyjemne jak na Opeth, wchodzi gładko, nie męczy, nie nudzi. Z pewnością jeszcze parę razy sobie odpalę cały album :) Ja za to nie polecam nowego My Dying Bride. "Evinta" jest nudna jak flaki z olejem. Trzy płyty, łącznie ponad 2h grania, ale totalnie bezpłciowego. Klawisze+skrzypce+melorecytacje Aarona. Do tego bardzo dużo motywów żywcem zerżniętych z wcześniejszych utworów (wychwyciłem choćby "Two winters only" i "For my fallen angel" wplecione w nowe kompozycje). Jeśli nie jesteś super ciekawy jak to brzmi, to nie trać czasu.

http://www.youtube.com/watch?v=wAl3A2pYFhM

no właśnie średnio z nowościami. Ogarniam cały czas ten doom, który dostałem kiedyś w megapacku od Mikisa, czyli Swallow the Sun, Saturnus (spodoba ci się!), Mourning Beloveth, Daylight Dies, Candlemass, Lake of Tears, October Tide itp. Teraz za to mam zamiar przemielić Machine Head, bo dostaję sporo rekomendacji, że to jednak jest warte sprawdzenia.

Chodziło mi o płytę, to ta na której jest "Echoes" i kilka innych wymiatających utworów. Np. "One Of These Days"

Obczaj "Meddle" Floydów.

R.E.M. widzę, bardzo fajnie!

Bruce Willis?

haha, ale looser, słucha sunnnnoo))! pffff:)

słyszałeś najnowszą wersję seasons in the abyss?:)

toż wymiotłeś : http://www.youtube.com/watch?v=lJaGoPkFc0o

co mam zrobić jak mi nie scrobbluje bo 'nie ma danych w ID3', albo coś w tym stylu???? bo mi np. slayer w ogóle nie wchodzi.

'dear mother, dear father...' :D:D:D:D:D\m/\m/\m/\m/ . Stary, to jest klasyczny rozpierdalator. Po prostu THRASH METAL!!!

Breathe (zajebiste!), Firestarter, Smack my bitch up i Diesel Power. Stary powiem tobie że to co oni robią na koncertach to jest miazga! Grali niestety tylko godzine, ale tak ostro że jestem całkowicie nasycony. Zajebisty zespół.

Prodigy zajebiste było! *-*

Majster, polecam nowy Megadeth! Riffy takie, że gwarantuję erekcję!

A więc tak. Słuchałem Mastodona i nie przypadł mi do gustu. Moim zdaniem jest przekombinowany. A slayer jest fajny i klimatyczny pod względem muzyki, ale troche mnie drażni wokal tego całego Toma Araya. Nie wiem, będę jeszcze próbował się w to wsłuchać. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Dzisiaj studniówka spnisphere!

o, Nadja, napisz później jak wrażenia ;D

http://www.youtube.com/watch?v=D691GwBicRM

Co to za składanka co jej teraz słuchasz?

No wreszcie masz "Aniołka i mroczną rzeczułkę". Jak wrażenia?

"Alternative 4" chyba lepsze od "Judgement". Tzn. ma więcej genialnych, ale też ma 2 nienajlepsze utwory. Na Judgement te wszystkie numery są równe, a poza "Deep" raczej nie mozna mówić o jakichś megahitach. "A Natural Disaster" jest również świetne, wsłuchaj się uważnie. Świetne, ale juz słabsze od Judgement. Natomiast "A Fine Day to Exit" jeszcze mi nie podszedł albo jest po prostu przeciętny.

o to świetnie, że się podoba :)

Faktycznie,w tym co wysłałeś nie brzmi źle, ale obczaj sobie ich wystepy live jeszcze z Friedmanem w składzie - tam daje dopiero czadu...

Z tą elegancją to ja już sama nie wiem... Może trzeba słuchać Modela :)

Owszem, jego też słucham, a dzisiaj właśnie "Avatara", ale jestem mocno zawiedziona. Miejscami nudne i słabe, ale niektóre utwory bardziej dynamiczne i z tym etno - wokalem - interesujące. Zobaczę, jakie robi wrażenie w Malcie ;) A teraz lecę prasować koszulę na jutro :)

!! Jest świetny :) Ten album to Sherlock Holmes w stylu Zimmera mmmm.... Dostałam od Ady dzisiaj.

A więc tak. Pierwsze primo - są absolutnie zajebiści w tym co robią. Prawde mówiąc mają coś o co chodzi w dobrej muzyce - zajebisty rytm. Drugie primo - im dłużej tego słucham tym bardziej się wkręcam, stary! Myślałem że nigdy nie wejde w taką muzyke a tu zobacz! Thom Yorke, The Prodigy. Teraz w ogóle mam faze na elektornike + gitara. "Fat of the land" jest przepyszne, ale "Invaders must die" to absolutny kombajn pod którym skończył jeden z ludzi w naszym ulubionym filmie "Zdarzenie"! Polecam. Don Ramolino.

pasuje :) to do zobaczenia jutro [dzisiaj właściwie]

Olo, musimy się zgadać co do tej płyty z muzyką z Sonisphere ;) kiedy Ci pasuje, żebym mogła ją odebrać albo kiedy będziesz w stronę miasta zmierzał? pisz za to co Tobie zgrać, postaram się od Marchfii załatwić nagrywarkę dvd, bo i tak będę potrzebować, więc będę mogła Ci zgrać więcej :)

Nic sie nie bój! Jade, jade ale chyba na płyte. Nie znam 90% tych zespołów (what a shame!) i chyba wole robic gnoj z wszystkimi na plycie. Bo jak rozmawialem z tymi pokemonami to jada wszystkie właśnie tam. Zew kufli sie zbliza, fakt!

Ustaw sobie lepiej "do matury pozostało". Mniej niż do sonisphere :/

Achtung! Achtung! Alarm! Sprawdzaj Isis! ISIS SPRAWDZAJ!