Join Last.fm or log in to leave a shout for Kicu665.
-
-
Blix_
Nic ciekawego. Albo raczej sporo ciekawego, ale niezbyt miłego... Nie byłam w Bieszczadach, nie odpowiadało mi towarzystwo i nie wiem nawet czy pojechali (...beze mnie ;D). Byłam w Rabce, ale zdecydowanie polecam uzgadnianie celu wyjazdu przed faktem. Nie dogadałyśmy się i w góry wyszłyśmy RAZ. Nie mogę powiedzieć, że było źle, ale to nie było to, czego oczekiwałam. Zwiedzałeś trochę, czy trafiłeś prosto na koncert? Mnie też podoba się Warszawa, ale chyba nie chciałabym tam studiować. Albo: nie chciałabym mieszkać. Przytłacza mnie ilość ludzi. Za to możliwości i ilość wydarzeń kuszą. Szkoda, że to musi iść w parze.
Actions
-
-
Blix_
Tydzień leżenia na wietrznej, zimnej plaży a później wytrząsanie piasku z fryzury, rzeczywiście, szaleństwo :D. Ważne że nie było za wiele ludzi i że mojej siostrze się podobało, bo to był właściwie wyjazd dla niej. Wczorajsze towarzystwo z przedziału miażdżyło system, obalili w trójkę łiskacza już przed Trójmiastem. Ale chociaż kupili nam kawy a podróż minęła w ekspresowym tempie, nawet nie wyciągnęłam książki. Chociaż to pewnie nic w porównaniu z Twoim towarzystwem ;D. W góry ZAWSZE lubiłam jeździć. Co prawda obrałyśmy kierunek na Bieszczady, ale możliwości dojazdu kiepskie i ostatecznie stanęło na Rabce. Jeśli będzie tak ciepło jak nad morzem to ja dziękuję uprzejmie. Wypad z baru z taką pogodą. ;3
Actions
-
Blix_
A ja się bardzo dzielę kradnąc cudze zdjęcia i twórczość :3. Zawsze jestem w takim po koncertowym amoku, nie tylko z iksami tak mam. Przy okazji, nowa Bat for lashes, genialne http://www.youtube.com/watch?v=UznHTBZIa8E Nie mówiąc o okładce nowej płyty, nie omieszkałam dodać na zupkę.
Actions
-
Blix_
Im większe oczekiwania tym większe rozczarowanie. Ja też wchodzę na te hipsterskie portale (-> Porcys), sięgam po gwiazdkowe płyty a później myślę sobie WTF people,/what's wrong with me (czy tylko ja tak mam? gadam ze sobą po angielsku w swojej głowie). Nie wiem, może tego nie rozumiem, może nigdy nie będę w stanie, jestem prawdopodobnie mało wrażliwa, albo uboższa, ale to do mnie nie trafia. Idę posłuchać Comy,widocznie to jedyne na co mnie stać <shooting herself>.
Actions
-
Blix_
I Ty mówisz, że mnie ciężko zadowolić, a wymagasz ode mnie prawie niemożliwego. Zauważyłeś, że teraz 3/4 zespołów wpychane jest do worka z napisem INDIE? Nie wiesz co grasz, podpisz to indie, może ktoś kupi. Ostatnio katuję wszystko, co widziałam na żywo (przy okazji, nowy kawałek The xx http://www.youtube.com/watch?v=_nW5AF0m9Zw ). Nie pamiętam już tego wspaniałego uczucia kiedy odkryłam coś, co mnie urzekło od pierwszego przesłuchania. Myślę, że istnieje prawdopodobieństwo, że spodoba Ci się Dead man's bones. Jak nie to nie bij :P.
Actions
-
Blix_
No właśnie nie wiem jak Cię przekonać, że na żywo wcale nie wypadają anemicznie. Chyba po prostu to trzeba przeżyć na własnej skórze. Pozerstwo, tak, to jest to. Koleś w koszulce z Jezusem (jest taki barokowy? obraz, za nic nie mogę sobie przypomnieć kogo) moim osobistym faworytem, aw yeah. Cena, w porównaniu do zagranicznych festiwali nie jest taka wysoka, to po prostu my jesteśmy biedni ;). Ale powiem Ci, że warto składać przez cały rok i odmówić sobie paru rzeczy. Teraz się zastanawiam czy nie jechać na Coldplay we wrześniu, mimo, że wielką fanką nie jestem. Chyba uzależniłam się od tego typu przeżyć ;3.
Actions
-
Blix_
Ale litości, było takie błoto, że postradałam buty. Wprost ugrzęźliśmy na iksach, nie dało się dalej iść. Strasznie mi się podobało na Mumford and sons a najlepszą zabawę miałam na Friendly Fires, chociaż hipsteriada mnie wyprowadzała z równowagi. Byliśmy też na CKOD, ale się wynudziłam, nie wiem, w domu mi się tego jakoś lepiej słucha. A jeszcze co do Świetlickiego - nie zrobił nic nadzwyczajnego, po prostu jego teksty między piosenkami mnie rozstrajały. Typu: pewnie jedna setna z was wie, że to materiał z pierwszej płyty, albo: zagramy jeszcze trzy piosenki i możecie iść na te swoje trolejbusy. Jak wyjęte z ust jakiegoś indie-nadętego piosenkarzyny, no kurde. trochę nie ta klasa, myślałam, że z tego się wyrasta. jesteśmy-tacy-oryginalni-i-alternatywni.
Actions
-
Blix_
Opowiem, a co :D. Byłam tylko w sobotę, bo najbardziej mnie interesowała. No, ewentualnie na piątek też mogłabym jechać, ale przeżyłam i bez tego. Dopiero teraz odkryłam, że tego słuchasz, fajnie ;D. The xx jak dla mnie genialne, chociaż ludzie narzekali, że strasznie anemicznie zagrali. Nie zgadzam się z tym, brzmiało dużo lepiej niż na płycie i było uderzenie. No ale jak kto uważa. Za to z tym, że zagrali oszczędnie się zgodzę. Headliner dnia a oni na scenie tylko przez godzinę i ŻADNYCH bisów. W porównaniu do Prince'a, który wychodził w tamtym roku 4 (!!!) razy to słabiutko. Bat for lashes to bogini, oddałabym wszystko żeby tak tańczyć (przylukaj na youtube jak będzie ) :D. Dobrze, że wrzucili to do namiotu, bo niesamowity klimat, światła i tak dalej. Zagrała chyba wszystkie moje ulubione piosenki (Glass <3) i ze cztery nowe,zapowiada się baardzo dobry album. Wybawiłam się za wszystkie czasy, lataliśmy od maina do tentu na każdy koncert oprócz The Mars Volty.
Actions
-
-
This shout is unavailable.
-
This shout is unavailable.
-
This shout is unavailable.
-
Blix_
Hahah, jeszcze nigdy nie czułam się tak związana ;3. W sumie też nie jestem taka pewna, czy to nie było jeszcze wcześniej, więc umówmy się że rocznica będzie ruchoma, okej? ;D A że pierwsza nie jest tak ważna to możemy obchodzić tylko okrągłe (no więc do zobaczenia za cztery lata ;D)
Actions
-
Blix_
Sentymentalny jesteś po prostu, cenię to sobie. :) Mnie najbardziej ciekawią dwa czy trzy utwory, których tytułów nie kojarzę (czyżby coś nowego?). No ale, już niedługo. Btw. miło, że się odezwałeś. Z tego co kojarzę, zaczęliśmy tu pisać jakoś przed moją maturą, czyli niedawno stuknął nam równy rok, jak się z tym czujesz? Ja bosko ;3.
Actions
-
Blix_
Nic nie zmieni mojej miłości do tej piosenki. Sposób śpiewu jakby ze starej wersji, podkład dobry, ciekawy. Tylko końcówka przekombinowana. Spodziewałam się, że będą coś majstrować z tą gitarą, tak sobie to właśnie wyobrażałam. Nie jest to może tak klimatyczne wykonanie, ale podoba mi się. A Tobie jak się podoba?
Actions
-
dantedantedante
Hey, sorry bothering you, but i'm a multi-instrumentalist musician (one man band) and I've been doing a few covers (including a vocal cover of Loose Heart by Riverside) could you please give it a try and tell me what you think? I really wanna improve and for that I need opinions. ^^ thanks a LOT! ^^ - http://www.youtube.com/watch?v=UsTuyQqKj0M
Actions
-
Blix_
Czasami się zastanawiam, bo mam chwile zwątpienia, co by było gdybym poszła na coś nie wymagającego ode mnie tylu wyrzeczeń. Ale stwierdzam, że nie byłabym szczęśliwa, czułabym że... marnuję swoją szansę, pieniądze. Mimo tego, że nieraz czuję się jak w obozie pracy, nie zamieniłabym moich studiów na żadne inne, nawet na medycynę. Naiwnie wierzę, że życie kiedyś wynagrodzi mi to, z czego teraz rezygnuję. O ile wcześniej nie wykończy mnie jakaś choroba nerwowa albo nowotwór przez te stresy.
Actions
-
Blix_
Nie chcę, żebyś sobie pomyślał, że się wywyższam czy coś, albo robię z mojego kierunku drogę krzyżową, ale u mnie nie ma czegoś takiego jak luz, a "parę miesięcy" to już w ogóle absurd. Nauka zaczęła mi się już tydzień po sesji, tydzień w tydzień mam jakieś wejściówki, wyjściówki i bóg wie co jeszcze. I zabawne jest, że wiele osób nie potrafi tego pojąć, że ktoś musi się uczyć codziennie. "Bo Ty wiecznie siedzisz w tych książkach i masz coś do zrobienia" - ciągle to słyszę od moich znajomych. Mówię całkiem poważnie, jedynie w środę mam względny spokój po zajęciach. A tydzień zniszczył mnie bo miałam zaliczenie z anatomii, na które ogarnąć trzeba tyle ile czasami na egzamin no i oczywiście poprawiałam to cholerstwo, okropnie się przez to denerwując, stresując i tak dalej bo pierwszy termin oblałam przez własną głupotę. Już zaczynamy się śmiać, że my, ludzie z wety jesteśmy trędowaci, wszyscy omijają nas szerokim łukiem i patrzą jak na psychopatów.
Actions
-
Blix_
Ja też powinnam się teraz uczyć, na kolokwium z agronomii (z cyklu: absurdy mojego życia), ale tamten tydzień zniszczył mnie totalnie i czuję niechęć do jakiegokolwiek wysiłku intelektualnego, jeśli tak można nazwać wkuwanie powierzchni zasiewu roślin okopowych -.-. Ja nie planuję, zapytałeś to odpowiedziałam :P. Na razie myślami jestem baardzo daleko od wakacji, tak jakby miały nigdy nie nadejść... Zesłałeś na siebie karę za grzechy, zaczynam się rozgadywać :P.
Actions
-
Blix_
Praktyki zawodowe? W jakiej formie? Ja chciałabym się załapać na jakieś praktyki, ale niestety, bez znajomości i to w dodatku ledwo po pierwszym roku jest ciężko. We wrześniu wybieram się na kongres lekarzy weterynarii do Wrocławia i liczę że tam napatoczy się jakaś okazja. Do Lwowa mam zamiar jechać odkąd się tu przeprowadziłam, bo też nie jest tak daleko i połączenia dobre, kocham to miasto, byłam tam raz i nie mogę wyrzucić go z pamięci. Mam tam znajomą, z którą mogłabym się spotkać i która by się mną zaopiekowała, ale w weekendy NIE MAM CZASU, możesz wierzyć lub nie. W tygodniu mam tyle zajęć że nadrabiam wszystkie zaległości w soboty i niedziele a jeszcze jak przychodzi się z kimś spotkać albo zrobić coś dla siebie to nawet nie wiem kiedy mi one mijają. Zatrzymałam się w czasie i myślę że ciągle jest styczeń a tu już trzech miesięcy roku 2012 NIE MA.
Actions
-
Blix_
Ale ma być z maszyny. Albo z gumą do żucia. Nie akceptuję innych. :P Jasne, że myślałam o Open'erze, to chyba najlepsza edycja jak do tej pory, ale mimo że w line upie są tak znane zespoły to większości z nich nie słucham, więc i tak mnie to nie satysfakcjonuje. Jeśli będę miała z kim jechać albo moja koleżanka z Gdańska będzie się wybierać to całkiem prawdopodobne, że się pojawię, ale podobnie jak Ty, nie mam zamiaru wydawać tylu pieniędzy, więc pewnie na jeden, góra dwa dni. Poza tym... powinnam chyba znaleźć jakąś pracę jak w tamtym roku. I planujemy z siostrą wyjazd nad morze. Na wyjazdy zagraniczne szkoda mi pieniędzy. Chociaż ujęłabym to raczej jako: na prowizje dla biur podróży. Jeśli nie złapię żadnego last minute to pewnie zostanę tutaj. Z kolei koleżanka namawia mnie na pociągową wycieczkę po Polsce, z naciskiem na Bieszczady, może nawet zajrzymy do... zaraz, gdzie Ty mieszkasz? ;D
Actions
-
Blix_
Nie szkodzi, nie musisz przecież ślepo wierzyć we wszystkie moje rekomendacje ;D. U nas, w Lublinie w ostatnich dniach padało już wszystko, wieje tak, że urywa głowę a ja jestem przeziębiona, jak zwykle na wiosnę. Pochwal się co tam znalazłeś, a tymczasem masz tu ładną piosenkę http://www.youtube.com/watch?v=v1Yv1qUb2TE
Actions
-
-
aslai_falath
grzebałam dzisiaj pół dnia. trochę odkurzyłam dawne fascynacje, znalazłam też trochę nowego. zobaczymy. jak jakaś stara/nowa płyta jesiennie mnie spełni, będziesz pierwszą osobą, której ją polecę ;)
Actions
-
aslai_falath
a propos, chyba dzisiaj znalazłam coś fajnego, ale muszę porządnie przesłuchać i ocenić, czy jest to godne polecenia. ;>
Actions
-