MIAU z tej strony cyberkot z bloga [url=http://jeszczenie.pl/]Jeszcze tego nie słyszałeś[/url]. Przepraszam za spam, ale tak już zostałem zaprogramowany, żeby wyszukiwać w Internecie ludzi, którym będę otwierał uszy na nowe muzyczne doznania. Nieważne, jakie gatunki Cię interesują - u nas nie ma żadnych ograniczeń stylistycznych! Stawiamy na płyty mniej znane, niedocenione, zapomniane - prędzej czy później na pewno znajdziesz u nas coś, czego jeszcze nie słyszałaś! Możesz nas [url=https://www.facebook.com/jeszczeniepl]lajknąć na fejsie[/url] i dodać się do [url=http://www.lastfm.pl/group/Jeszcze+tego+nie+s%C5%82ysza%C5%82e%C5%9B]grupy na laście[/url]. Masz Spotify? [url=http://open.spotify.com/user/rajmund69/playlist/0zYRNtC6TIwGPm7U5zp5It]Też fajno[/url]! Czekamy na Ciebie. Miłego dnia!

A wiesz po co jutro jedziemy? wiesszz?! Cholernie się napaliłam, osszzzzz

haha, Placebo Placebo, ALE PŁYTA BRUCE'A CUDOWNA!!! Podobno jeszcze nigdy nie napisał tak mrocznej płyty

Ja przeginam z płytami. Mogłabym już sprawić sobie bilet na OFFa ale kupiłam dla kolegi Marquee Moon a sobie The Walkmen i The Sound. Powinnam mieć jakieś hasło na allegro i eBay bo tracę kontrolę jak widzę coś fajnego. Jeśli na Dead Can Dance nie wykupią biletów do maja to po urodzinach kupię sobie bilet. Chociaż cały czas mam koszmary w nocy (chociaż ja nie śpię w nocy tylko w weekendy) , że ogłaszają Jacka White'a a Openerze i wtedy kasa na DCD będzie przeznaczona na ten głupi Opener. No i skoro Opener to trzeba będzie zaopatrzyć się w ray bany i mega alternatywne ciuchy. Może kupię spodnie z jeża? Oby to nie było konieczne. A jeśli chodzi o nowości to ja jestem w tyle, bardzo w tyle. Słucham raczej staroci, jakoś teraz tylko na to mam nastrój. Albo na kompletne mindfucki ( Drop The Lime - Hot as Hell , dla przykładu).

ZAZDROSZCZĘ!!!!!!!! Ja chyba niebawem kupię na OFFa, ale odkładam teraz kasę bo znajoma zaprosiła mnie i naszego wspólnego kolegę do Łodzi na dobrą imprezę, a na to potrzeba trochę kasy więc na razie nie kupię xD po za tym lista rzeczy, które chce mieć jest coraz dłuższa :D Bjork bardzo mi szkoda, ale nie ma szans raczej abym pojechała. No chyba, że ogłoszą Jacka White'a (a wolałabym żeby przyjechał, ale nie na Openera) to wtedy na bank pojadę :D A nową płytę Jane's polecam, jedna z najlepszych jakie w zeszłym roku wyszły :)

The Cure byłoby spełnieniem marzeń. Czekam jeszcze bardzo bardzo na The Kills i Jane's Addiction. Ale OFF zapowiada się naprawdę niesamowicie, Opener na szczęście słabiutko. Off tańszy, fajniejsi ludzie, fajniejsza muzyka i tańsze piwo :D

O JAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA. Narzekali Polacy, że mało koncertów w Polsce.... A teraz kurde 2012 zapowiada się niesamowicie koncertowo. A to dopiero luty. I skąd takie bachory jak my mamy brać kasę na takie wyjazdy? Eh,eh no chyba, że mieszka się w Warszawie xD

Muszę jechać, nie wybaczę sobie jak mnie tam nie będzie. Dead Can Dance to jeden z tych zespołów, od których zaczęłam słuchanie muzyki "na poważnie". Umarłabym ze szczęścia, gdybym usłyszała "Crescent" albo "Arabian Gothic" na żywo. Coś niesamowitego. Podobno bilety można już kupować (od dzisiaj), ale nigdzie nie znalazłam możliwości zakupu. Na ticketpro nie ma, na eventim też nie. Za dużo koncertów w tym roku, a na to, czym jestem zainteresowana chciałabym pojechać i nie umiem sobie wyobrazić, że miałabym z czegoś zrezygnować. Ale powracając do DCD - podobno najtańsze bilety w Berlinie są za 50 euro.

Mnie też wciągnęło. Kupiłam ostatnio Uncut z Beatlesami, i jest tam też spory artykuł o tym jak powstawało Marquee Moon <3

Television <3

*wygrzebała stare zdjęcie* napisz mi jak kończysz jutro/ w piątek, może jakoś się uda umówić :3

Running up that hill <3 kocham po prostu, tak się cieszę, że zagrali to w Stuttgarcie (też miałam łezki w oczach :) ), ale bardziej mnie to zdziwiło, bo fakt faktem, że rzadko grają =o niespodzianka im się udała, jedna z chwil dla których chce się żyć :D Moje początki? Jak już pisałam jestem świeżakiem xP słucham ich niecałe 2 lata, jakoś tak wędrowałam sobie po yt i znalazłam passive agressive i się zaczęło. Pierwszym albumem który poznałam był Black Market Music (cudeńko!!), jakoś długo nie mogłam się przekonać do albumu Meds, co jest naprawdę dziwne, bo jest on teraz jednym z moich ulubionych ^^. Co do Placebo to dzięki nim znieniłam swój gust muzyczny o 180' :) z czego bardzo się cieszę, bo wcześniej katowałam uszy koreańską i japońską muzyką ==" podobało mi się, ale jak teraz o tym pomyślę to wkurza mnie to, że opuściłam tyle fajnych koncertów :(

też jechałam z grupą z lasta :D pewnie się znamy, chociaż nie wyróżniałam się za bardzo :p ooo to już 5 lat? u mnie dopiero niecałe 2 lata (jak już wspomniałam) i podobnie jak Ty chciałabym uczcić rocznicę kupnem biletu na koncert w Polsce ;> co do polskich flag w Stuttgarcie, to było ich więcej od niemieckich hahha Polska zawsze się wyróżnia, za to kocham polskich fanów! a tak w ogóle to jak zaczęła się Twoja przygoda z Placebo? ;)

hm..... nie w 100%, zastanawiam się, nie wiem czy znajdę czas, że też nie mogą koncertować pod koniec czerwca :P modlę się o koncert Placków w Polsce, na razie byłam tylko na jednym (w sierpniu w Stuttgarcie), trzeba przyznać, jestem młodą fanką :P dopiero 2 lata. Co do Opener'a to miałam cichą nadzieję, że może zagrają, ale z tego co widzę to raczej wątpliwe :< kurna grają tyle koncertów w Niemczech, mogliby zahaczyć o Polskę, tu tyle osób ich kocha :D

ooo dziękuję :) też się wybierasz?

u Ciebie też ładnie, ładnie <:

taak to jest jednak geniusz :) już od pierwszych dźwięków wiedziałam, że to polubię, no! Uwielbiam muzykę w takim stylu <3

Ja swoje dzieci też będę katować muzyką :D Będą miały mnie dość ^.*

Ej, to jest słodkie ^^

Uhuhu, przepraszam za zwłokę, czasami chcę coś odpisać a potem zapominam i klops. Co do Horrorsów, nie znam ich tak dobrze jeszcze ale płyta Primary Colours bardzo mi się podoba. Cudownie się czyta przy tym Mechaniczną Pomarańczę (naprawdę, polecam) chociaż generalnie nie czytam przy muzyce, tym bardziej takie książki :D Pierwsza płyta jest średnia, ale każdemu co innemu się podoba. Najnowszą, czyli dopiero 3 znam najsłabiej ale do listopada nadrobię ^^, Bardzo podoba mi się ich image, włosy trochę jak kjurowie, styl, jak to określił mój kumpel a zarazem wielki fan,vintage goth elegant lata 80te. Wokalista ma wielki nos, a mnie to strasznie kręci bo lubię duże nosy i krzywe zęby (tak, wyznaję śmieszną zasadę, że jeśli twarz jest idealna to tylko nos albo zęby mogą uratować tą irytującą doskonałość O.o), reszta zespołu też ładniutka więc można posłuchać i pooglądać fajnie wyglądających, nie hipsteryzujących chłopaczków. :)

Ja też jestem trochę przeziębiona, ale i tak czuję się lepiej niż na początku tygodnia. Tylko kaszel mi został. Patrz, nie wiedziałam. Ale ja jestem tak do tyłu z filmami, że szok. No z bielizną, wkurza mnie to. Chcę sobie kupić jakąś Roxy'ową, ale nic nie ma, a jak już jest, to z Country Life, ale ja nie chcę z Country Life. W oficjalnym sklepie internetowym jest taka jedna, która podbiła moje serce - http://roxymusic.firebrandlive.com/item/mens-circle-t-shirt-black/12912/. Cudowna. Wiem o tych koszulkach, widziałam ostatnio. Z Bowiem mi się tak średnio podoba. Chciałabym mieć taką, jaką Ty miałaś na Bryanie. A z The Doors są też w H&M :D Słyszałaś, że w Zarze (podobno) mają być koszulki z Roxy/Bryanem? Moja klasa cudownie wybrała "Staying Alive". a-a-a-a, pierwsza deee, pierwsza dee! ^^

Taaak, dzień bez "If There Is Something" jest dniem straconym <3 Uwielbiam ten utwór, jeden z najpiękniejszych od Roxy Music. Ej powiedz mi, dlaczego jak wpisuję 'Roxy Music t-shirt' to wyświetlają mi się strony z bielizną o_O Gdyby dodać do mojej topki wszystkie odtworzenia utworów Bryana, których nie słuchałam na kompie to byłoby z ich ponad 2 tys. Jestem opętaną fanką Bryana. A dzisiaj nasz Bry-Bry ma urodziny! Dziś jest szczególny dzień - tak mało mi zadali, że mam czas wejść na kompa! Radujmy się więc. A o "Downtown" przypomniało mi się wczoraj, bo na TVP1 leciała reklama "Przerwanej lekcji muzyki" ;) Jeszcze w przyszły piątek mam otrzęsiny, moja klasa wylosowała "Disco lat 80 i 90-tych" XD

Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale znalezienie czasu ostatnio graniczy u mnie z cudem. Kurczę, jutro dwa tygodnie miną. A ja nadal rozpamiętuję to wydarzenie. Po koncercie pokochałam "Kiss and Tell", bo wcześniej, co dziwne, nie zwróciłam na to uwagi o_O Śniło mi się, że byłam na jakimś koncercie, potem przeglądałam lasta i pokazał mi się koncert Bryana. Pomyślałam, że fajnie byłoby pojechać, dopiero potem zorientowałam się, że byłam na tym koncercie. Dziwne. Mniejsza z tym. Co u Ciebie? :)

Dzięki :) Uspokoiłaś mnie trochę bo naprawdę już się bałam, że się rozwodzą. Od wielu lat Robert i Mary to idealna para bo znają się już tyle lat (poznali się chyba jak mieli po 15 lat o ile dobrze pamiętam) a teraz są po 50 i nadal są razem. Po za tym Love Song. Uwielbiam prostotę i minimalizm w piosenkach o miłości a ona jest po prostu idealna. Gdyby się rozwiedli to straciłoby sens bo "i will always love you". Kiedyś to komuś zaśpiewam XD No ale najprędzej po 20 latach małżeństwa bo na ślubie to za duże ryzyko. Jestem zbyt sceptyczna jeśli o to chodzi :P Ale jeszcze a propos Roberta i The Cure, liczę na nową płytę, trasę i koncert w Polsce bo nie miałam okazji ich zobaczyć jak byli ostatnio. Cudownie, że grają też utwory z Pornography, bo często muzycy, którzy wydają tak smutne płyty po latach się od nich odcinają (patrz : Placebo i without you im nothing). A usłyszeć One Hundred Years na żywo... :D

I just wanna make you SWETR :DDD

Hej Bryanowa koleżanko! :) ciągle chodzi mi po głowie to, co powiedziałaś o rozwodzie Roberta Smitha, masz gdzieś ten wywiad w którym on to mówi? : <

Ja Łosioł?! Ty Łosioł! Hahaha

Nie no, kto się zaopiekuje moim Last.fmem przez te 3 dni?!

http://www.youtube.com/watch?v=QeaHf-2Yzzw

Hej! Umieram, nie mogę uwierzyć, że tam byłam. A słyszałaś już, co się działo przy tylnym wyjściu? Jak czekałyśmy na Bryana? :D Po koncercie zapomniałam Ci oddać Sprite'a, przepraszam ^^ haha Dzisiaj śnił mi się Bryan! A jak Ty się czujesz? :D

rząd 37, miejsce 42. daleko, niestety ale i tak bardzo się cieszę. W ogóle to jadę sama, nikt z moich znajomych nie był zainteresowany (albo chęci były ale funduszy zabrakło). Tylko jedna wspaniała dziewczyna, moja rówieśniczka zresztą, jedzie i się chyba spotkamy :) Jakbyś chciała dołączyć to zapraszam xD

oo, też się wybierasz na Bryana? ^^

haha dobra, będę pamiętać :D

coraz bardziej ich lubię :D ook już obczajam

haha to z serii 'uwaga, agata nudzi się o 3 w nocy' xd muszę lepiej obczaić to placebo. i luz, ja połowy scrobbli nie mam na laście, bo itunes mam niezaktualizowane ^^

hello :3

Woow!)) It's very cool)) I think, you were very happy)) Now I'm waiting for IAMX concert in Prague....and I want to get a picture with Chris x))

Yeah! And it was perfect!!! I've got a signature ^___^

Do you still have a ticket? =)

brajan <33 awatar <33

Nie oglądałam, ale jeśli to tylko jakiś inteligentny film to na niego spojrzę :D suuper <3

o rany byloby super <3 ale ja raczej nie mam co marzyc o calym. Nie wiem jak to bedzie z rekrutacja i w ogole brak sprzetu. Nie mam namiotu na przyklad haha. Ale na jeden dzien czy dwa to czemu nie! Zobaczymy :)

Ja właśnie od Hard Times, bo wtedy miało premierę i Asia mi wysłała <3 Ja zwykle lubię słuchać wszystkich kawałków na płycie, uznaje to jako jedną całość, dlatego też czasem nie za bardzo skupiam się na pojedynczych utworach. Więc jak już słucham Hard Times to musi też być Oblivion na przykład, bo to się tak ślicznie łączy, you know. Haha to życzę powodzenia w zbieraniu! :D Mi się raczej to nie uda, bo i tak mam pełno wydatków teraz. No szkoda, że tak późno wtedy podali, choć to był niezły chwyt. Specjalnie tak podają, żeby podtrzymać sprzedaż i żeby było ciągle zainteresowanie festem. Ah ale w tym roku czuje, ze będzie coś dobrego :>

Co do opa, to pewnie znowu beda zwlekac z podawaniem artystow. Znowu dodadza kogos zajebistego 2 tygodnie przed, kiedy bede zdecydowana nie jechac. Ale w tym roku nie zrobie sie na szaro i na jeden dzien na pewno pojade.

Ja w sumie nie wiem, bo zaczelam od tej ostatniej plyty i dla mnie to byl czysty geniusz. Nie zastanawialm sie ktora jest lepsza a ktora gorsza. Ale slyszalam wiele takich opinii. Osobiscie nie zauwazylam zadnych ubytkow, ani nic takiego co mogloby na mnie zrobic zle wrazenie. Moze wyjdzie jeszcze jakis singiel do maja! Ale jestem za jak najbardziej, moze byc w stylu tej starszej plyty. a wlasnie. Zeby mu sie nie zachcialo przyjechac w maju (ani zadnemu fajnemu artyscie), bo bedzie bardzo zle. haha.

Aż przesłuchałam jeszcze raz :D Masz rację! Tak troszkę może.. Ale jakoś nie zwróciłam na to uwagi. No jak Time Of My Life jest takie ładne, to co dopiero cała płyta <3 Może chociaż jeden mój ulubiony artysta, nie spieprzy nowego albumu :D

Cudowne zdjęcie, cudowna koszulka <3 Noo tak mnie wzięło. Ahh marzy mi się jego koncert. A ostatnio podali ceny na open'era i tak sobie myślę, że nawet realny jego występ na tym feście jest.

Dzięki za przesłodkie placebowe życzenia ! ;***

Taak *.* A Ty się wybierasz na koncert Thin Lizzy i ja nic o tym nie wiem? :)

no niestety rok. Najplacebowszej rocznicy. niezapomniane były te wspólne chwile pod barierkami.