WY HUJE JEBANE

%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%

$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$

http://jg24.pl/?mod=gallery&gid=4565 ostatnie 2-3

właśnie, szukam podobnych ;d a nigdzie nic nie ma ;[

widzial ktos gdzies jakies zdjecia? szczegolnie publicznosci na myslovitz?

http://www.lastfm.pl/user/JudeLizowski/journal/2010/07/20/3sbry7_moja_recenzja.

Mimo to, że się spóźnili to zagrali genialnie ! Świetnie się bawiłam :D .

Było....ciekawie :-) Opłacało się narobić kilometrów ;-]

no i hey był cudowny ;]

Nie dzielę ludzi na lepszych i gorszych, więc tym bardziej tych którzy tam byli tylko po to aby się napić, powydzierać bezsensu. Po prostu niektórzy z nich byli bez żadnego podziału... Ja na przykład nie byłbym zbytnio zadowolony gdyby na jednej z najważniejszych, najwrażliwszych piosenek z repertuaru Myslo jakim jest 'Szklany Człowiek' ktoś się wydzierał w tle "zapier***ać". Ale to taki jest właśnie urok tych koncertów :)

Ja też już byłem kiedyś na koncercie Myslovitz, a to był akurat mój 14 więc również wiem na co ich stać :) zarówno jeśli chodzi o koncerty klubowe jak i darmowe plenery. A co w tym złego, jeśli podczas koncertu napiją się lampki wina lub przed bisem użyczą coś mocniejszego? bo jeśli skutki tego nie przekładają się na granie i nikt nie bełkocze ani nie wywraca koziołków to wcale mi aż tak bardzo nie przeszkadza. Według mnie byli w dobrej formie i z każdym oprócz Przemka którego już nie było, udało mi się zamienić kilka zdań i każdy trzymał się mocno :) Ale jeśli już o tym mowa, to podobnie powinno to działać w drugą stronę, czyli w publikę... ale nad tym już nie zapanujemy.

Wszyscy narzekacie... a Dikanda i tak była najlepsza z nich wszystkich i nie można mieć do niej żadnych zastrzeżeń. Cieszę się, że się dobrze bawiłem :]

Btw. Wykonanie Halleluyah na drugi bis zacne ! Co z tego, że chyba tylko ja znałem tekst całej piosenki gdy inni śpiewali jedno słowo. Gdybym mógł, to bym poszedł do Kasi, podał rękę i w oczy powiedział Dziękuję za ten kawałek.

No to widzicie, u nas nie ma publiki z Waszych marzeń, tutaj są Lwóweckie realia i do nich trzeba się przyzwyczaić.

Ja byłam 3 raz na Myslo ale za pierwszym razem gdy grali nad morzem i to też była impreza plenerowa to ludzie jakoś normalnie się zachowywali ... skakali i śpiewali a drugi raz w Legnicy gdzie się płaciło to juz całkiem było zajebiście nawet jak było małe pogo ; )

już Ci tłumacze... byłam już kiedyś na koncercie Myslovitz i wiem na co ich stać.. Wydaje mi się, że jeżeli artyści chcą aby koncert wypadł jak najlepiej to nie idą się napić. Może nie było tego widać aż tak na scenie ale jak przed bisami zeszli ze sceny to akurat przechodził jeden z gitarzystów i jeszcze jakiś muzyk to było widać, że nie bardzo trzymają się na nogach....Do tego wszystkiego nagłośnienie...nie wiadomo co to było..jedno wielkie dudnienie. Mówisz, że "dla takiej publiki dobrze, ze i tak grali..." a co to ta publika jest gorsza od np. wrocławskiej..Ludzi chyba nie powinno się dzielić na lepszych i gorszych.

alejkum, olali? ciekawe... wytłumacz mi dlaczego. a co mieli więcej zrobić oprócz zagrania? wystrzelić fajerwerki i odstawić taniec z gwiazdami?! i znów zgodzę się z Pauliną, żeby dla takiej publiki dobrze, ze i tak grali... a co do Peggy, to gdyby chociaż mała garstka ludzi którzy tak skandowali "Peggy Brown, Peggy Brown" wiedziała, w jaki sposób jest ona grana to pewnie żadnego narzekania by nie było ;) "wczorajszy koncert był fajny, ale nie najfajnieszy." - a to zdanie spodobało mi się najbardziej xD i trzeba też zwrócić uwagę na to, ze to wcale nie była ochrona, tylko kilku goryli którzy nawet nie potrafią się zachować, przynajmniej w wypadku jednego gościa którego miałem okazję spotkać.

kurde...gdzie jest ta emotka z płaczem i tupaniem....ehh.....kurde.....no nie znajdę....dobra...pozdrowienia od Ewy z Farmy ;]

peggy brown mnie zawiodło... czekałem na tę piosenką a zagrali ją? hm no poprostu ją zagrali, nie było tej mocy jak na koncertach w wiekszych miastach

To Ciebie wczoraj wyrzucili za barierki ? Widziałam to; D Johnny idziemy stąd bo nas tu nie chcą :D

Paulina, johny, nie możecie popisać sobie na własnych profilach? Z tego co się orientuje, to jest miejsce aby komentować LLA, a nie rozmaiwać między sobą :)

z tej ligi to jeszcze znam "(pokazuje wyświetlacz telefonu) czegoś tu brakuje....Twojego zdjęcia na tapecie"

Johnny takim tekstem kiedyś do mnie koleś uderzył a dokładnie takim '' EEEE ale Ciebie muszą teraz nogi boleć po całym dniu chodzenia mi po głowie '' :D ja wole bardziej wyszukane teksty :D

nie dziwie im się jakbym zobaczyła takich ''fanów'' w większości to bym to samo zrobiła

w skrócie mówiąc to myslovitz strasznie olali sobie ten koncert..wyszli sobie aby zagrać i do widzenia..

nawet na tekst "Musisz być bardzo zmęczona....bo cały dzień chodzisz mi po głowie" się nie dasz poderwać;D?

to chyba będzie dobry tekst na podryw jakiejś fanatyczki ,ale nie mnie <cwaniak> hahaha ,ale jestem ciekawa jak to będzie wyglądać za miesiąc na coke'u wszystko ; )

czyly przed rozpoczęciem procesku skanowania powierzchni ciała danej dziewoji(bądź białogłowej) za pomocą ręcznego skanera trzeba powiedzieć "Mam Ci coś przekazać od Bellamy'ego"? ;]

No właśnie :D choć myślę ,że więcej będzie potencjalnych ofiar do obmacania niż samych obmacywaczy co spowodowane jest frontmanem pewnej angolskiej grupy :D

heh bo CLMF to miejsce dla kulturalnych obmacywaczy;D

yyyy .... niee ; p ale bez kitu Johnny nie żałuj ,że Cię tam nie było ; p fakt Rojek mnie nie zawiódł ,ale następnym razem nie pcham się już pod scenę przy podobnej publiczności jak już ma być macanie to w bardziej zacisznym miejscu :D

aż tak tam ładnie;D?

Johnny to byłeś TY?! Kurcze mogłam bardziej sie wyżyć na Tobie to może byś leżał tam do rana :D

kurde przychodzę sobie na koncert ide pod scenę chcę wypić wódkę ludzie się na mnie patrzą potem chce coś pomacać ale dostałem z łokcia...zo za naród....;D

Ja byłam pod sceną na wprost Rojka i tam jakieś debile macanie robili ''niestety'' użyłam łokcia i miałam spokój ; p Oczywiście jestem pacyfistką ,ale ten cham mnie wku***** i w ogóle tam był najgorszy kocioł ..

we Lwówku za dużo Lwóweckiego piwa było xD ja tam byłem pod sceną, ale jak kołek nie stałem. jak zawsze :) Fajnie właśnie, jak Jaca machał do tych ludzi w oknach :D

Mnie mocno zszokowała pewna sytuacja: Stoję prawie pod sceną przed koncertem, rozmawiam ze znajomymi, nagle przychodzi 5-6 ludzi w moim wieku. Wepchali się pod scenę jakby to oni tam rządzili. W głowę mi zapadł chłopak w masakrycznie pomarańczowej koszuli - Przeklinał, rozpychał się, podczas koncertu jeszcze gorzej. Pić wódke przed sceną ? W takim tłumie? Ogólnie zachowanie ich jak również tego chłopaka poniżej poziomu.... Cała ta grupka była chyba tymi, przez których się zaczęło to całe gówno przed sceną. Obejmowali się z przypadkowymi osobami, ledwo trzymali się na nogach, gdyby nie ludzie, leżeliby na ziemi zapewne do dzisiaj. Jeśli dzisiaj bądź też jutro się to powtórzy, to nie zaliczę tych koncertów do udanych.

A ja lubię sie dobrze bawić bez bucowego rozp*** to nie stodoła i jakaś wiejska potupanka ,ale są gusta i guściki ; )

Ten, Bolesławiec nie umie się bawić, tam na koncertach zazwyczaj jest spokojnie. Wolę rozpierdol, przynajmniej widać,że ludzie to lubią, a nie ;d

To było oczywiste, że niestety tak będzie. Darmowy, ciekawy koncert w mieście, czego chcieć więcej dla takich ludzi...

Nikt nie mówił by stać jak kołek pod sceną ,bo taki jeden delikwent był ...na początku koło mnie ze stał jak kołek i trochę mnie to wkurzało ,ale potem jakoś zniknął i pojawiło się pogo nachlanych kolesi którzy nawet piosenek Myslovitz nie znali. i tak trafiłam z deszczu pod rynnę ; ) natomiast zdziwiłam sie bo u mnie w Bolesławcu przeważnie jest kulturalnie a ci nachlani nawet nie pchają sie pod scenę bo nie maja szans ... wiem co mówię ,bo nie opuszczam koncertów kapel które lubię ; )

Żadna publika nie zdoła popsuć koncertu jeśli na scenie występuje Myslo. Co nie zmienia faktu, że było dużo wieśniaków. Rojek zaśpiewał dwa razy tę samą zwrotkę na Peggy Brown, taki to urok koncertów :D. Fajnie też basista pomachał do jakichś babci (babć? ;] ) w oknie a te chyba nawet nie zauważyły. Ogólnie to zajebiście ;D

Muszę się zgodzić z kolegą pode mną. LLA ma to do siebie,że kulminuje się na nim ilość pijanych ludzi, którzy zazwyczaj gdy tylko zobaczą,że jest koncert pchają się pod scenę, nie patrząc na innych, to jest normalne na darmowych, plenerowych imprezach. Można się do tego przyzwyczaić. Pewnie nawet ja poturbowałam parę osób skacząc pod barierką, cóż jak coś nie chciałam, przepraszam, zmienię swoje postępowanie, będę stała jak kołek i wpatrywała się w zespół. Najistotniejsze jest to,że Myslo jak zawsze świetnie grali. BA! zagrali nawet mojego Alexandra!

Nie można się z Wami nie zgodzić, "syf" był pod sceną, nie da się ukryć, sam nie raz w te 'pogo' wpadłem, nie raz byłem nie wiadomo skąd popychany itp. Ja również myślałem, że to będzie bardziej kulturalny koncert niż ciągłe przeklinanie, picie pod sceną itp Chciałem posłuchać Myslo, bo nie za często ich słucham, no ale jednak przez to, co się działo, było to ciężkie. Jednakże to było oczywiste, LLA jest miejscem, na którym ogromna ilość osób pije alkohol a potem idzie robić co im się podoba nie patrząc na nich. To LLA jest już moim kilkunastym z kolei i wiem, jak jest, wczoraj było źle, mam nadzieję jedynie, że na innych koncertach (dzisiaj i jutro) będzie trochę lepsza publika, bo bardzo chętnie posłucham Hey skacząc i dobrze się bawiąc a nie uważając żeby nie zostać poturbowanym w pogo.

Dokładnie. Pogo pasowało do Kultu a nie do Myslo gdzie raczej się skacze i krzyczy a nie rzuca ludźmi... Teraz obieram kurs na Blus nad Bobrem ( Kwisą?) i Dżem ; ) tam jak co roku nie ma jakiejś zadymy bo się płaci ; p